Co dalej ze świdnickim hospicjum?

Trzy lata temu ruszyła budowa świdnickiego hospicjum. Dziś rozpoczęty budynek popada w ruinę. Towarzystwo Przyjaciół Chorych Hospicjum, mimo wielu starań, nie uzyskała wystarczających dotacji na kontynuowanie budowy. Wczoraj zadeklarowało chęć przekazania rozpoczętego obiektu na rzecz miasta.

Przed rozpoczęciem budowy na ten cel miasto przekazało organizacji 900 tysięcy złotych. Ta zaś zdeklarowała ukończenie inwestycji z własnych środków. Niestety nie udało się jej pozyskać wystarczających na to dotacji. Wczoraj rano do prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej wpłynęło oficjalne pismo z deklaracją oddania miastu zarówno gruntu, jak i rozpoczętej budowy.

Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta radni zgodnie stwierdzili, iż chcieliby, by w miejscu tym stanęło, tak jak początkowo zakładano, właśnie hospicjum. Sprawa ta wywołała na sali obrad niemałą dyskusję. Wielu radnych podchodzi z dystansem do kolejnej obietnicy Towarzystwa o przekazaniu budynku. Pojawiły się również zarzuty, że nadesłane pismo nie ma żadnej wartości prawnej. Ponadto wielu radnych nie podziela optymistycznej wizji pani prezydent o tym, że nowe hospicjum stałoby się alternatywą dla drogich placówek komercyjnych. Twierdzą, że niemożliwym do zrealizowania jest stworzenie hospicjum  darmowego dla mieszkańców miasta.

Tylko człowiek, który nie ma zielonego pojęcia ile kosztuje zapewnienie opieki nad osobą starszą, może zakładać, że nowe hospicjum może być nieodpłatne – skwitował radny Krzysztof Lewandowski.

Jak informuje pani prezydent Beata Moskal-Słaniewska: w ciągu kilku najbliższych dni dojdzie do oficjalnego przekazania budynku. Niestety miasto na pewno nie wznowi budowy w tym roku. Narazie plac budowy ma zostać jedynie zabezpieczony, a o sposobie finansowania i planie działania władze zadecydują w roku 2018.

Tym samym budynek i otaczająca go działka dalej będą niszczeć…

/JN/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *