Najprawdopodobniej nieprzyjemny zapach to „wina” rolników, którzy wylewają gnojowicę na pola. – Na chwilę obecną nie mamy żadnych zgłoszeń, choć ludzie dzwonią i pytają, co tak śmierdzi. Prawdopodobnie jest to gnojówka rozrzucana na pola – informuje Jacek Kurczyński, rzecznik PSP Świdnica.
Odór może utrzymywać się przez kilka najbliższych dni. Nawożenie pól np. kurzymi odchodami bogatymi w fosfor, azot, i potas jest zgodne z prawem. Nie ma regulacji, które zabraniałyby rolnikom używania silnie „pachnących” preparatów.