Tzw. Fotoradary edukacyjne (czyli takie które ku przestrodze pokazywałyby z jaką prędkością się poruszamy) miały pojawić się na łączniku do autostrady A4 tuż po wakacjach. Niestety, wciąż nie są zamontowane. – Równolegle z pomysłem montażu radarów edukacyjnych na „łączniku” prowadzona jest korespondencja pomiędzy Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego, Komendą Powiatową, Komendą Wojewódzką a Starostwem w sprawie zakupu i montażu takiego fotoradaru jakie instalowane były przez ITD na drogach krajowych (od red. chodzi o żółte budyki). Mamy pozytywną opinię Komendy Powiatowej i Wojewódzkiej Policji oraz opinię wojewódzkiej ITD – wyjaśnia rzecznik Starostwa Powiatowego, Piotr Dębek. – Niestety obecne zmiany w ITD spowalniają otrzymanie ostatecznej decyzji co do montażu na „łączniku” fotoradaru, który byłby obsługiwany przez ITD. Gdyby jednak okazało się że ITD nie wyda pozytywnej opinii to powrócimy do montażu radarów edukacyjnych. Podsumowując. Walczymy obecnie o lepsze rozwiązanie jakim jest normalny fotoradar obsługiwany przez ITD. Jeśli ostatecznie nie uda nam się tego uzyskać, to powrócimy wtedy do pomysłu radarów „edukacyjnych” – dodaje.
