Spory, czterokondygnacyjny budynek przy Równiej, gdzie niegdyś mieściła się balneologia od lat jest skutecznie dewastowany, szpeci też teren wokół krytej pływalni. I choć mógłby być z powodzeniem wykorzystywany komercyjne kolejna władza też za jego zagospodarowanie się bierze niechętnie.
Jeszcze w poprzedniej kadencji, ex-dyrektor OSIR-u Edmund Frączak proponował, by zorganizować tu zamiejscowy oddział Akademii Wychowania Fizycznego. Prowadzone były nawet rozmowy z władzami uczelni w tym kierunku. Jednak nic więcej poza rozmowani z pomysłu nie wyniknęło. Pojawił się więc inny plan. Wojciech Murdzek, były prezydent Świdnicy chciał, by w nieruchomości powstał Dom Seniora. Potem prezydent miasta się zmienił i budynek jak stał pusty tak soi nadal.- Pomysł mam, ale nie mam na niego jeszcze pieniędzy. Oglądaliśmy ten obiekt dość dokładnie. Dawny zakład balneologiczny w mojej ocenie wstępnej, choć nie jestem ekspertem nadaje się wyłącznie do wyburzenia. Natomiast działka wokół tego basenu jest na tyle duża, że będziemy myśleć o rozbudowie tego obiektu, czyli o dołączeniu do dzisiejszej pływalni takiej części rekreacyjnej, o której mieszkańcy często mówią: jakiś basenik dla najmłodszych, jacuzzi, może sauny. Bardzo bym chciała by ten obiekt tak wyglądał, bo basen jest w bardzo dobrym stanie jeśli chodzi o uzdatnianie wody, gorzej wygląda sama niecka, którą warto naprawić. Sama bym z chęcią na taki rozbudowany basen pochodziła – mówiła kilka tygodni temu podczas wywiadu w radiu prw prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
– Jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o szczegółach tego przedsięwzięcia. W bieżącym roku plan inwestycyjny jest bardzo napięty i nie przewiduje realizacji tego zadania. Niemniej jednak mamy to na uwadze i zagospodarowanie tego budynku będzie przedmiotem naszej szczególnej uwagi w przyszłych planach inwestycyjnych – dodaje rzecznik UM, Magdalena Dzwonkowska.
