Kompromitacja przewodniczącego Brody, brak znajomości przepisów, chaos i nieustający koncert żali. Tak wyglądała sesja absolutoryjna w Szczawnie-Zdroju. Niezrozumiałym było udzielenie burmistrzowi absolutorium ale bez wotum zaufania.
Kompromitacja przewodniczącego Brody, brak znajomości przepisów, chaos i nieustający koncert żali. Tak wyglądała sesja absolutoryjna w Szczawnie-Zdroju. Niezrozumiałym było udzielenie burmistrzowi absolutorium ale bez wotum zaufania.