„Kino na szpilkach” od lat osiemnastu

Szpilki, kosmetyki, szampan i „babski film”, czyli idealny zestaw na udany wieczór z koleżankami. Wszystko to na kolejnej edycji „Kina na szpilkach” – imprezy tylko dla pań organizowanej w świdnickim kinie Cinema 3D. Tym razem atmosferę podkręciło trzech tańczących panów…

Spotkanie rozpoczęło się tradycyjnie lampką szampana w kinowym holu. Następnie panie miały możliwość wzięcia udziału w konkursach z nagrodami i obejrzenia czesko-polskiej komedii „Wszystko albo nic”. To co jednak wzbudzało najwięcej emocji to występy grupy chippendales. Trzech panów wykonało taniec erotyczny, zapraszając na scenę kilka pań z widowni. Nie obyło się bez oklasków, pisków i dużej dawki śmiechu.

ilustracja2.jpg

„Szpilki” to super okazja do spotkania się z koleżankami. Jest to kobieca impreza, zakazana dla facetów, a dla nas stała się już tradycją…
– mówi Marlena, mieszkanka Świdnicy, która bierze udział w wydarzeniu od samego początku, od jego pierwszej edycji, która odbyła się cztery lata temu. „Kino na szpilkach” to miejsce, w którym choć na chwilę można zapomnieć o obowiązkach i „bez zbędnych męskich komentarzy, dowcipów o blondynkach i uwag o parkowaniu” obejrzeć komedię romantyczną.

Pomysł na kobiecą imprezę kontynuowany jest w każdym kinie z sieci Cinema 3D, ale narodził się w Świdnicy! Pierwsza edycja odbywała się w najmniejszej sali, ale kiedy wzrosło zainteresowanie, musieliśmy przenieść się na średnią. Dziś impreza odbywa się na największej sali [która jest największą salą kinową na Dolnym Śląsku – przyp. red.] – mówi jeden z organizatorów Bartosz Zacharski – „Kino na szpilkach” staramy się organizować przy różnych okazjach. Miesiąc temu spotkaliśmy na Walentynki, dziś jesteśmy tutaj z okazji Dnia Kobiet, a w maju spotkamy się na Dzień Matki.

W takim razie do zobaczenia na majowej edycji! Na pewno sprawdzimy, czy będzie równie gorąco…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *