– Na wczorajszym posiedzeniu pojawił się sam zainteresowany oraz jeden z członków Rady Nadzorczej. Obaj panowie złożyli obszerne wyjaśnienia, na podstawie, których komisji wydała opinię negatywną. – Po pierwsze uznaliśmy, że uzasadnienie do zwolnienia, czyli zarzut „utraty zaufania” jest zbyt pojemny. Co więcej, samo odwołanie narusza przepisy. Uchwała ta nie znalazła się bowiem wśród projektów uchwał na posiedzenie Rady Nadzorczej a tymczasem jej członkowie powinni znać jej treść siedem dni wcześniej. Podczas samych obrad została ona przedstawiona ustnie, co też jest niezgodne ze statutem – mówi Józef Daleszyński i dodaje, że komisja jednogłośnie wypowiedziała się negatywnie w kwestii wniosku spółdzielni. Wkrótce protokół z posiedzenia przedstawiony zostanie prezydent miasta a potem Radzie Miejskiej. Na dziś prezes spółdzielni zwołał konferencje prasową. O szczegółach poinformujemy Państwa wkrótce.