
Jakub, wraz z rodzicami, pojechał do Warszawy, gdzie na stadionie Legii miał okazję obejrzeć jej mecz z Wisłą-Kraków. Rozgrywka zakończyła się wynikiem 1:0 dla gospodarzy. Po meczu czekało Kubę miłe spotkanie się z piłkarzami oraz trenerem, a nawet został przez nich obdarowany drobnymi upominkami.
Jak relacjonuje fundacja: było to dla Kuby ogromne wydarzenie, a rozmowa na temat futbolu bardzo korzystnie wpływa na jego samopoczucie.