Jak co roku impreza organizowana przez świdnicki klub Rider rozpoczęła się od paradnego przejazdu ze Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji do Rynku. Tu świdniczanie mogli podziwiać niezwykłe maszyny.Potem motocykliści wrócili na OSIR, by tam bawić się do białego rana przy dzwiękach ulubionych zespołów.