Na Zamkowej w Świdnicy przestanie straszyć

Na ulicy Zamkowej 7, w centrum Świdnicy, niszczeje od lat nieremontowana kamieniczka. Na szczęście straszący swoim wyglądem budynek ma nowych właścicieli i już wkrótce odzyska swój dawny blask! Jakie tajemnice kryją się za jej długo nieotwieranymi drzwiami?

Mieszkańcy Świdnicy niejdnokrotnie pytali o szpecący budynek, który znacznie wyrózniał się na tle innych  wyremontowanych, kolorowych kamieniczek. Miejsce to stanowi własność prywatną, a były właściciel, prawdopodonie z braku wystarczających funduszy, bardzo je zaniedbał. Ze ścian sypie się tynk, przez okna przebił się bluszcz, a do posesji nie ma nawet doprowadzonej bieżącej wody. Na szczęście już niedługo się to zmieni, ponieważ nowi właściciele – małżeństwo świdnickich przedsiębiorców – planują przeprowadzić generalny remont, by w przyszłości przekształcić puste dziś pomieszczenia na mieszkania bądź biura.

Kamienica znajduje się w zabytkowej części miasta, w obrębie starych murów miejskich. Na jej przedniej ścianie widnieje napis „Gegr. 1810”. Został on, prawpodobnie, namalowany przy okazji ostatniego remontu. Głębokość, układ oraz rodzaj materiału, z którego wykonana jest dwupoziomowa piwnica wskazuje, że budynek stanął mniej więcej na przełomie XIII i XIV wieku. Szerokie drzwi w piwnicy, spora ilość małych tuneli, jej układ oraz kręgi odbite w posadzce świadczą natomiast o zamierzchłym istnieniu miejsca produkcyjnego w budynku. Można podejrzewać, że była to jedna z siedzib świdnickiego browaru , jednakże dotychczas nie udało się znaleźć na to potwierdzenia.

IMG_1035.jpg
Jesteśmy w trakcie poszukiwania odpowiednich dokumentacji, które pomogą nam poznać historię tego miejsca. Nie jest to jednak łatwy proces, gdyż właśnie ta kamienica nie pojawia się w żadnej ze znanych nam publikacji na temat historii miasta– mówi Ryszard Okruta, kierownik budowy.

Znane są historie, kiedy pracownicy budowlani, remontując stare miejsca, odkrywali różnego rodzaju „skarby” (stare listy, biżuterię, obrazy etc.), najczęściej pozostawione przez wysiedlanych w szybkim tempie z tego  rejonu Niemców. Ponoć niegdyś takiego odkrycia dokonano na ulicy Pułaskiego, gdzie budowlańcy znaleźli starą nazistowską flagę. Jednakże ta została zgubiona podczas dalszych prac remontowych. Z tego właśnie powodu posadzka w piwnicy zostanie dodatkowo poddana  analizie wykrywaczem metali oraz sprawdzona w celu znalezienia „poruszonych” cegieł.  Jeśli do takiego odkrycia dojdzie na pewno poinformujemy o tym na naszym portalu. 

/JN/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *