Gdy drużyna mimo największych starań ma problemy w pokonaniu rywala, wtedy z pomocą przychodzi dodatkowy zawodnik. Jest nim nie kto inny jak, ci, którzy wypełniają całą halę czy stadion po brzegi. Polscy kibice od lat uznawani są za jednych z najlepszych na świecie. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić, ponieważ zasłużyli na to swoją pracą. Obecność fanów na meczu nie raz sprawiała, że teoretycznie przegrany mecz, kończył się triumfem Biało-Czerwonych.Tak było, chociażby podczas mistrzostw świata w 2014 roku. Wtedy nikt nie spodziewał się, że podopieczni Stephane’a Antigi osiągną tak wielki sukces. Nie oznacza to, że zdobycie złotego medalu było łatwym zadaniem. W turnieju rozgrywanym w Polsce, reprezentanci naszego kraju kilkakrotnie stali nad przepaścią, jednak pomocną dłoń za każdym razem wyciągali kibice. O tym, jaką siłę daje ich doping, przekonał się Michał Winiarski, który mimo poważnej kontuzji był w stanie wrócić na kolejne mecze i pokazał się z jak najlepszej strony.To samo o obecnych na spotkaniach i ubranych w białe i czerwone barwy, mogą powiedzieć piłkarze. Drużyna prowadzona przez Adama Nawałkę mimo tego, że w poprzednich latach po meczach śpiewano raczej słynne „Nic się nie stało”, to miała swoje wsparcie w postaci kilkudziesięciu tysięcy osób na trybunach, a milionów przed telewizorami. Dla reprezentanta kraju nie ma nic piękniejszego niż tysiące gardeł śpiewające Mazurka Dąbrowskiego, zagrzewające do walki przez całe spotkanie. Mimo że niektóre sukcesy rodziły się w prawdziwych bólach, często byliśmy świadkami porażek, to fani zawsze byli na medal. Dla nich nie ma znaczenia czy mecz odbywa się w Polsce, Japonii czy Brazylii. Oni są zawsze tam, gdzie jest ich drużyna.Jak to możliwe, że mimo nieczęstych triumfów, kibice polskich kadr znajdują się w rankingu najlepszych? Właśnie to jest klucz do sukcesu. Łatwo jest wspierać drużynę, która co roku zdobywa medale w międzynarodowych imprezach. Trudniej jest pokazywać swoją sympatię zespołowi, jeśli jedynym osiągnięciem jest wyjście z grupy na różnych turniejach. Krytyczne sytuacje, w jakich nie raz znajdowali się kadrowicze, stworzyły jeszcze większą więź pomiędzy zawodnikami a fanami. Warto zauważyć, iż nawet mimo nienajlepszych notowań w przeszłości na przykład w Expekt Kasyno, Polacy byli zawsze dopingowani z nadzieją na lepsze jutro.Teraz kredyt zaufania zostaje w każdym roku spłacany. Dobry występ na mistrzostwach Europy we Francji, siatkarze z tytułem najlepszej drużyny na świecie, brązowy medal szczypiornistów na turnieju w Katarze. Te sukcesy smakują o wiele lepiej, gdyż najpierw trzeba było odbić się od dna. Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec triumfów reprezentacji Biało-Czerwonych. Przed polskimi sportowcami stoją kolejne wyzwania, w których osiągnięciu z pewnością pomogą kibice.
