Gabinet mógłby powstać przy Szkole Podstawowej nr 105. – Naszemu pomysłowi sprzyja dyrekcja tej placówki. Szacujemy, że koszt jego utworzenia to około 30 tysięcy złotych. Do tego doszedłby koszt przeszkolenia pracownika, około trzech tysięcy złotych– mówi jedna z inicjatorek akcji, radna PiS Ewa Wawrzyniak.
Biofeedback, czyli biologiczne sprzężenie zwrotne, jest nowoczesną metodą terapeutyczną, której celem jest przywrócenie prawidłowej równowagi fizjologicznej organizmu człowieka. Metoda ta poprawia skuteczność funkcjonowania mózgu, co więcej jest metodą nieinwazyjną, bez skutków ubocznych. Polega bowiem na nauczeniu mózgu samokontroli pracy za pomocą modyfikacji fal mózgowych. Terapia ta jest skuteczna m.in. w przypadkach: problemów szkolnych (zwłaszcza typu dyslektycznego, dysgraficznego, dysortograficznego), zaburzeń uwagi i koncentracji, zaburzeń zachowania, apatii, zaburzeń snu, stanów lękowych, depresji, przewlekłych bólów głowy, uzależnień(w tym od nadużywania internetu, gier komputerowych), zaburzeń odżywiania i rehabilitacji po udarach, urazach.
Wskazania do stosowania treningu Biofeedback są zarówno dla ludzi zdrowych, chcących poprawić efektywność pracy mózgu jak i u ludzi z zaburzeniami np. ADD, ADHD, autyzm, agresja, anoreksja, bulimia, nerwice, stres, zaburzenia pamięci, mowy, snu, itd.
W Świdnicy z tej nowoczesnej terapii można korzystać w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej lecz termin oczekiwania na wizytę wynosi około 10 miesięcy. Gdyby natomiast chcieć korzystać z niej w prywatnym gabinecie koszty są bardzo duże. – Jedna sesja kosztuje około 60 złotych. Dla skuteczności należy odbyć kilka spotkań, koszty więc zdecydowanie wzrastają. Nie każdego więc na to stać. A pamiętajmy, że dzieci są naszą przyszłością, ile dziś w nie zainwestujemy tyle otrzymamy w przyszłości – mówi Ewa Wawrzyniak.
Jutro podczas sesji Rady Miejskiej odczytane zostanie pismo podpisane przez 320 rodziców, które radni Prawa i Sprawiedliwości skierowali na ręce władz miasta. – Zależy nam aby wygospodarować środki w budżecie na zakup komputera i specjalistycznego oprogramowania do przeprowadzania terapii oraz na wynagrodzenie dla osoby prowadzącej terapię – mówią zgodnie Ewa Wawrzyniak i Robert Garstecki. – Z gabinetu będą mogli korzystać nie tylko uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 105 ale z całego miasta. Być może udało by się zabezpieczyć środki na ten cel w ramach rewitalizacji społecznej tej dzielnicy miasta – dodają.
Radna Ewa Wawrzyniak deklaruje, że nawet gdyby miasto nie było zainteresowane pomocą to ona sama postara się powalczyć o sponsorów. – To naprawdę ważna sprawa i co najważniejsze czyniona z myślą o najmłodszych mieszkańcach Świdnicy – mówi.