Shanghai Masters 2017


Jeszcze nie przebrzmiały emocje związane z turniejem snookerowym Champion of Champions, a już ekscytujemy się grą zawodników w kolejnym turnieju Shanghai Masters rozgrywanym w Chinach. Jest to dziewiąty duży turniej rankingowy sezonu snookerowego 2017/2018. Oczywiście, na starcie zameldowali się wszyscy czołowi snookerzyści, dla wielu rozpoczęła się droga, na której trzeba pokonać rywala i w czołówce dotrzeć do mety.

Mimo, iż turniej dopiero się rozkręca, to już byliśmy świadkami wielu interesujących spotkań. To one, w tej fazie gry, dają przepustkę do kolejnego etapu.

Po ostatnim, nieudanym występie w Champion of Champions Mark Selby w meczu z Chrisem Wakelinem nie pokazał szczytowej formy. Grał przeciętnie, a o zwycięstwo musiał powalczyć
w decydującym, 9 frejmie. Sporo niedociągniętych bil, słabe pozycjonowanie i inne proste błędy sprawiły, że sporo pracy kosztował ten mecz obecnego Mistrza Świata. Zobaczymy, jaki przebieg będzie miał kolejny pojedynek Selbiego, a w kolejnej rundzie zmierzy się z Alanem McManusem, który również zwycięstwo uzyskał w 9 frejmie.

Pełen zwrotów akcji był mecz Allistera Cartera i Stuarta Carringtona, gdzie trudno było wytypować faworyta. Obaj wykazali się dobrym przygotowaniem technicznym starali się rozgrywać frejmy taktyczne i niejednokrotnie zmusić przeciwnika do popełnienia błędu. Do takiej sytuacji doszło, kiedy A. Carter po nieudanym zagraniu odstąpił stół przeciwnikowi i sam, aby zakończyć mecz w ósmym frejmie, potrzebowal snookera. Ostatecznie zmusił do błędu S. Carringtona i wygrał z nim 5:3.

Niektóre mecze przebiegały szybko, kończąc się zwycięstwem faworyta i to często wynikiem 5:0. W ten sposób, w kolejnym etapie turnieju zapewnili sobie udział: Judd Trump, Martin Gould, Marco Fu i Luca Brecel. Do następnego etapu przeszli też John Higgins, Joe Perry i Barry Hawkins.

Wiele emocji jeszcze przed nami, bowiem dopiero w środę będzie miało spotkanie Ronniego O`Sullivana i Gary’ego Wilsona. Expekt Kod promocyjny zachęca wszystkich kibiców do tym większych emocji i wygranych także na trybunach poprzez odpowiednie typowanie. Czekamy na mistrzowskie zagrania ze strony pięciokrotnego Mistrza Świata, na snookerowe widowisko w jego tylko stylu. Jako jedyny w tej fazie meczu zagra w środę. Jest to forma bonusu dla mistrza, który jeszcze w niedzielę toczył zażarty pojedynek w finale Champion of Champions.

Ranga tych zawodów jest również niezwykle ważna w zestawie turniejów snookerowych. Wygrana, to nie tylko prestiż i pokazanie swojej wyśmienitej formy, ale także gratyfikacje pieniężne
i kolejne punkty rankingowe. To one bowiem decydują o pozycji danego snookerzysty w światowym rankingu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *