SKSK na czwartkowych obiadach

Tu życie jest inne, weselsze, ciekawsze, rodzinne. – Nie zmienia to jednak faktu, że nasze dzieci znają życie na podstawowych poziomie. Chcielibyśmy aby poznały smak wyższej kultury, stąd nasz autorski projekt – obiady czwartkowe – mówi prezes fundacji SKSK, Robert Klimkiewicz.

Co to takiego? – To nowatorski pomysł wprowadzenia dzieci z domów dziecka w życie o wyższym standardzie. Póki co jedyną restaurację jaką znają to KFC, a jedyna forma wycieczki to wycieczka szkolna. My chcemy ich przygotować tak, by w dorosłym życiu nie czuli się źle idąc do teatru, opery czy droższej restauracji – dodaje Klimkiewicz. – Chcemy zatem zabrać nasze dzieci do restauracji, gdzie będzie trzeba zamówić samemu z karty dań, gdzie będzie trzeba posługiwać się sztućcami, gdzie będzie trzeba się stosownie ubrać. Ale też do teatru, z prawdziwą dorosłą widownią, gdzie będzie trzeba nie tylko poważnie wyglądać, ale też poważnie się zachowywać – dodaje.

Póki co na ten projekt fundacja zbiera środki. Pierwsze już przekazał Bank Zachodni. – Na kolejne czekamy. Może uda nam się pozyskać ich więcej – mówią pomysłodawcy akcji, czwartkowe obiady.
DSC00871

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *