Śmiertelny wypadek nad Zalewem Mietkowskim

Do tragicznego wypadku doszło nad Zalewem Mietkowskim. Jak informuje policja: 34-letni kitesurfer uderzył w betonową konstrukcję nabrzeża. Mężczyzna zmarł pomimo reanimacji.

Informację o tragicznym zdarzeniu policja otrzymała wczoraj (tj. piątek 16 czerwca) po godzinie 14:30.
34-latek pływał po jeziorze na desce ze spadochronem, nagły podmuch wiatru porwał go w kierunku nabrzeża. Mężczyzna uderzył w betonową konstrukcję wału – tłumaczył asp. szt. Łukasz Dutkowiak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Z relacji świadków wynika, że warunki pogodowe panujące wówczas nad zalewem były bardzo ciężkie. Mimo to, w chwili wypadku na wodzie przebywało wielu wind i kite surferów. Nikt nie spodziewał się tak silnego podmuchu wiatru. 
Na miejsce wypadku wezwano pogotowie. Niestety po trwającej 30 minut reanimacji, w wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł. Na miejscu pojawił się prokurator.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *