Sprawa pedofila ze Świdnicy odroczona

Oskarżonemu o pedofilię 26-letniemu świdniczaninowi Tomaszowi Ł. grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Zarzuty postawiono mu już prawie rok temu, ale proces miał ruszyć dopiero dzisiaj (17 maja). Niestety, rozprawa została odroczona.

Prokurator postawił oskarżonemu 4 zarzuty. Najpoważniejszym z nich jest wykorzystanie seksualne 5-letniego chłopca. Zaplanowana na dziś rozprawa została jednak odroczona, z powodu nieobecności oskarżonego i świadków. Tomasz Ł., chorujący na zanik mięśni, przebywa obecnie na oddziale rehabilitacyjnym i z powodu złego stanu fizycznego nie mógł zjawić się na posiedzeniu sądu. Nieobecna była także matka poszkodowanego chłopca, która z kolei przebywa na leczeniu odwykowym.

Z powodu choroby Tomasz Ł. nigdy nie trafił do aresztu, a przesłuchiwany był nie na posterunku policji, a we własnym domu. Do postawionych mu zarzutów nie przyznaje się i broni zanikami pamięci spowodowanymi stwardnieniem rozsianym. Prokurator Marek Rusin zwrócił się do Ośrodka Rehabilitacji Neurologicznej, w której przebywa oskarżony z prośbą o ujawnienie informacji na temat aktualnego stanu zdrowia Tomasza Ł.

Kolejne posiedzenie w tej sprawie sąd wyznaczył na lipiec tego roku. 

Przypomnijmy: Do zdarzenia doszło około półtora roku temu w jednym z mieszkań w centrum Świdnicy. Tomasz Ł. w przerwie odsiadywania wyroku za gwałt na 14-letnim chłopcu, ponownie dopuścił się karalnej czynności seksualnej. Tym razem zmuszając do seksu oralnego 5-letniego chłopca, synka swojej znajomej. Całość nagrał telefonem komórkowym. Wpadł przy okazji prowadzonej przez Interpol akcji przeciwko posiadaniu i udostępnianiu pornografii dziecięcej. Informowaliśmy o tej sprawie wielokrotnie m.in. TUTAJ i TUTAJ (kliknij). 

/JN/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *