Świdniczanki walczą o swoje prawa

Kilkaset osób brało dziś udział w Strajku Kobiet na świdnickim rynku. Wszyscy wspólnie – kobiety, mężczyźni i dzieci – manifestowali w obronie praw kobiet i protestowali przeciwko ich ciągłemu ograniczaniu. Wśród protestujących znalazła się także pani prezydent miasta Beata Moskal-Słaniewska.

Nie jesteśmy tutaj by promować aborcję, tak jak się nam zarzuca! Jesteśmy tutaj, żeby mieć wybór, żeby walczyć o swoją wolność! – mówiła Violetta Mazurek, inicjatorka dzisiejszego protestu.
To macierzyństwo jest dla nas najważniejsze. Witamy wszystkie mamy, babcie i wszystkie dziewczyny, które w przyszłości będą mamami i będą babciami. To dla Was się tutaj dzisiaj spotykamy – dodała pani prezydent.
Każdy z zebranych miał okazję wypowiedzieć się na zorganizowanej na schodach teatru mównicy. Poruszane były takie tematy jak m.in. przemoc domowa, samotne macierzyństwo, brak rzetelnej edukacji seksualnej w szkołach, niewystarczająco dobra opieka okołoporodowa, brak dostępu do nowoczesnej antykoncepcji czy brak równouprawnienia w środowiskach pracy. Wśród przemawiających znaleźli się także panowie, którzy składali zebranym paniom życzenia z okazji ich dzisiejszego święta.

    >PEŁNA LISTA ŻĄDAŃ MIĘDZYNARODOWEGO STRAJKU KOBIET (8 MARCA)

Świdnica była jednym z 85 miast w Polsce, które włączyły się do dziś do Międzynarodowego Strajku Kobiet, organizowanego w prawie 30 krajach.

 /JN/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *