Do zdarzenia doszło 20 grudnia po północy na drodze krajowej nr 5 w Marciszowie. Wracający do domu kierownik posterunku zauważył błąkającego się mężczyznę, który podczas próby nawiązania z nim kontaktu usiłował rzucić się wprost pod nadjeżdżający samochód. Policjant w ostatniej chwili chwycił go za ubranie i odciągnął na pobocze jezdni.
Na miejsce zdarzenia przybył patrol interwencyjny. Jak ustalono, 25–letni mieszkaniec gminy Sieradz wraz ze swoimi znajomymi podróżował do Holandii. Przez całą drogę dziwnie się zachowywał, wspominał o próbie samobójczej, chciał nawet wyskoczyć z jadącego samochodu. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala psychiatrycznego.
opr. red.
