Doświadczony i utytułowany Piotr Lipiński przeszedł do wałbrzyskiego klubu w przerwie świąteczno-noworocznej. Ostatnie 2,5 miesiąca grał w ostatniej drużynie siatkarskiej ekstraklasy – MKS Będzin, która wygrała jedno spotkanie z jedenastu. Na pięciopunktowy dorobek złożyły się jeszcze dwa punkty z porażek 2:3.
Umowa Lipińskiego z będzińskim klubem wygasała z końcem roku. Skorzystała z tego Victoria i podpisała z zawodnikiem umowę do końca sezonu z możliwością przedłużenia.
Piotr Lipiński jest już zatwierdzony przez Polski Związek Piłki Siatkowej i będzie mógł wystąpić w sobotnim meczu ligowym przeciwko SMS Spała. Wyjazdowy mecz wałbrzyszan rozpoczyna rundę rewanżową. W pierwszym meczu sezonu, podopieczni Krzysztofa Janczaka przegrali u siebie z SMS 0:3 (21:25, 26:28, 20:25).
Jednak nowego gracza będziemy mogli zobaczyć w akcji już w środę, 6 stycznia. W hali sportowej w Szczawnie-Zdroju wałbrzyszanie rozegrają sparingowy mecz z ostatnią drużyną niemieckiej ekstraklasy – Chemie Volley Mitteldeutschland. Jest to o tyle ciekawa drużyna, że gra w niej tylko jeden Niemiec, a resztę składu uzupełniają: Włoch, Holender, Bośniak i aż siedmiu Polaków.
Początek meczu o 17.30. Wstęp wolny.
Wracając do Piotra Lipińskiego, trzeba przypomnieć, że jest czterokrotnym mistrzem i jednokrotnym wicemistrzem Polski z Mostostalem Kędzierzyn Koźle. Również z tym zespołem trzykrotnie zdobył Puchar Polski i trzecie miejsce w Lidze Mistrzów. Ma na koncie także dwa brązowe medale mistrzostw Polski z PZU AZS Olsztyn. Rozegrał kilkadziesiąt meczów w reprezentacji Polski.
red.
fot. Victoria PWSZ Wałbrzych
