Umundurowani policjanci wspierając służby sanitarne przynajmniej raz na dobę sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną domową, faktycznie znajdują się w miejscu kwarantanny oraz czy nie potrzebują pomocy.
16 marca br. dzielnicowy wielokrotnie do godziny 13.00 podejmował próby kontaktu z mieszkańcem Jeleniej Góry, który od 9 do 22 marca br. został objęty kwarantanną. Funkcjonariusz bezskutecznie próbował nawiązać z nim kontakt zarówno telefoniczny, jaki i za pośrednictwem domofonu. Mężczyzna nie odpowiadał.
Tego samego dnia około godziny 17.22 policjanci ponownie pojawili się pod budynkiem, w którym mieszka mężczyzna, celem sprawdzenia czy przebywa w domu. Okazało się, że w tym czasie nie udało im się z nim skontaktować. Po kilkunastu minutach jeleniogórzanin podszedł do radiowozu oświadczając, że musiał wyjść do apteki.
Mężczyzna podejrzewany jest o czyn z art. 165. § 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
W uwagi na tryb śledczy postępowania materiały w tej sprawie zostały przesłane go Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze, która wyjaśni czy w tym przypadku doszło do popełnienia w/wym czynu.
Policjanci zwracają się do mieszkańców naszego regionu o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach z innymi osobami oraz o respektowanie zaleceń służb sanitarnych oraz służb mundurowych.
