Wałbrzych nad przepaścią?

Gmina Wałbrzych kończy rok 2015 kolejnym niechlubnym rekordem zadłużenia. Jak wynika z wyliczeń Regionalnej Izby Obrachunkowej wysokość długu w stosunku do dochodów miasta to 101,05 % na koniec bieżącego roku.

Mozolnie radni miejscy z Prezydentem Wałbrzycha Romanem Szełemejem na czele pchali nasze miasto na coraz wyższe lokaty najbardziej zadłużonych miast w Polsce, by osiągnąć nie notowany w samorządzie poziom zadłużenia przekraczający 100 % dochodów. Po drodze nie zapomnieli zadbać o szczególne potrzeby mieszkańców dając sobie podwyżki diet za wytężoną pracę.

Rodzi się pytanie gdzie była przez ostatnie lata Regionalna Izba Obrachunkowa, która bez mrugnięcia okiem, ograniczając się jedynie do „uwag” przyjmowała wszystkie niezrealizowane budżety gminy Wałbrzych, regularnie podnoszące deficyt i zadłużenie? Dlaczego nie wykorzystywała swoich ustawowych uprawnień i nie podejmowała kroków, by uchronić samorząd i mieszkańców miasta przed niechybnym bankructwem? Czy dlatego, że „Państwo polskie działa teoretycznie”, a instytucje kontrolne miały za zadanie wręcz ochraniać partyjnych kolesi spod sztandaru rządzącej partii? Nie bez znaczenia jest tu niewyjaśniony ostatni skandal z Najwyższą Izbą Kontroli, gdy z nagranych rozmów prezesa NIK wynikało, że możliwe było instrumentalne wpływanie na wyniki przeprowadzanych kontroli.

Jak wobec tego gigantycznego zadłużenia mogą wyglądać kolejne lata dla wałbrzyszan? Najbliższy czas, to ostatnie środki pomocowe z UE i ostatnia szansa na ich zaimplementowanie zarówno w infrastrukturę, jak również w kapitał społeczny naszego regionu. Niestety, żeby sięgnąć po te środki należy mieć wkład własny, którego nasze miasto może już nie mieć z powodu braku zdolności kredytowej i perspektywy bankructwa.
Najbliższa przyszłość może przynieść kolejne podwyżki lokalnych opłat czyli ceny wody, biletów komunikacji miejskiej, opłat parkingowych, podatków od nieruchomości czy wreszcie czynszów.

Skutki złej kondycji finansowej miasta już odczuwamy jako mieszkańcy. Regularne likwidowanie kolejnych szkół, zlikwidowane jedyne miejskie odkryte kąpielisko i wreszcie zamknięcie z końcem roku pływalni przy PSP nr 21 w dzielnicy Podzamcze to tylko niektóre efekty nadmiernego długu. Do tej pory miasto dziury budżetowe łatało kolejnymi kredytami, które pogłębiały zapaść finansową wysokimi odsetkami obciążającymi budżet. W 2015 roku jak wylicza RIO spłata odsetek od kredytów to kwota 17 614 138 zł.
Sytuację dodatkowo komplikuje niedawne wyjście Świebodzic z WZWiK, co wiąże się dla gmin tworzących ów związek ze zwiększeniem własnego „udziału” w zadłużeniu WZWiK. Jak podaje RIO przewidywany dług związku na koniec 2015 roku to 93 631 557 zł. W związku z tym na koniec roku dług Wałbrzycha jeszcze wzrośnie. Powstaje pytanie, czy 2016 rok przyniesie kolejne ucieczki z WZWiK gmin, chcących uniknąć negatywnych skutków finansowych zbliżającego się bankructwa Wałbrzycha?
Na te pytania odpowiedzi przyniesie niewątpliwie najbliższy czas, który pokaże czy rzeczywistość opiera się na twardych wyliczeniach i ich bolesnych skutkach, czy na jej zaklinaniu przez władze samorządowe tworzące kreatywnie dochody.

Poniżej prezentujemy treść uchwały RIO pozwalającej Wałbrzychowi na pokrycie deficytu budżetowego kredytem bankowym.
rio 1rio 2rio 3rio 4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *