W sobotę o 13.00 na Ratuszowej piłkarze wałbrzyskiego Górnika rozegrają ostatni oficjalny mecz w kończącym się roku. Rywalem podopiecznych Roberta Bubnowicza będzie Piast Karnin, zespół, który na początku sezonu pokonał wałbrzyszan na własnym boisku 2:0. Teraz przyszedł czas na rewanż. Wydaje się, że Górnik ma wszystkie atuty po swojej stronie. Gra u siebie, a tej jesieni nie zwykł na własnym terenie przegrywać (jedyna strata to bezbramkowy remis z Miedzią Legnica II), wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera. No i ambicja, która każe grać na całego.
Mecz poprzedzi uroczystość uhonorowania dwóch zawodników, którzy sporo lat spędzili w klubie i rozegrali okrągłe ilości spotkań w biało-niebieskich barwach – Grzegorza Michalaka (300) i Marcina Morawskiego (200).
Ostatni akord jesieni nastąpi w poniedziałek. O 17.30 Górnik rozegra sparing z Brazylijczykami, mieszkającymi i trenującymi w Dzierżoniowie. Będzie to także okazja do sprawdzenia trzech młodych zawodników z regionu, których trener Bubnowicz „ma na oku”.
red.
fot. red. (archiwum)