Trzech młodzieńców zza naszej południowej granicy uciekło z poprawczaka w Dvůr Králové i realizując porozumienie z Schengen przywędrowali do Lubawki. Tutaj, korzystając z nieobecności właścicieli jednej z posesji, ukradli rower. Gdy oddalali się z łupem, zostali zauważeni przez wracającą samochodem właścicielkę jednośladu. Kobieta postanowiła zatrzymać złodzieja, zostawiając otwarty samochód. Kompani uciekającego zabrali z pojazdu torebkę z dokumentami i pieniędzmi oraz aparat fotograficzny. Okradziona natychmiast powiadomiła policję, a ta podjęła pościg. 16-latek i dwaj 17-latkowie zostali zatrzymani w bezpośrednim pościgu. Zostali przekazani czeskiej policji, ale za kradzież odpowiedzą w Polsce. Skradzione przedmioty wróciły do właścicielki.
red.