Linię 285 zamknięto na przełomie XX/XXI wieku. Choć wymagająca olbrzymich nakładów, ma jednak równie olbrzymie znaczenie dla rozwoju turystyki w naszym regionie. Prowadzi ona wśród malowniczych krajobrazów przez Świdnicę – Jugowice – Jedlinę Zdrój – Wałbrzych. A także dociera do miejscowych uzdrowisk. W tej chwili jednak jej stan techniczny uniemożliwia przejazdy pociągów. W 2014 roku pojawiły się plany jej złomowania. Zaprotestowały dolnośląskie samorządy.
Samorząd województwa obiecał wtedy, że środki na remont się znajdą. Szacowano, że potrzeba na to 400 milionów złotych.Są plany, by linia 285 stała się częścią planowanej wałbrzyskiej kolei aglomeracyjnej.
Jak podaje portal Rynek Kolejowy, zamówione przez PLK studium wykonalności ma wykazać, czy inwestycja w rewitalizację tej linii jest opłacalna i jaki ewentualnie wariant rewitalizacji powinien być realizowany.
Wykonawca studium przeanalizuje kilka wariantów, w tym bezinwestycyjny, zakładający likwidację linii i wykorzystanie połączeń autobusowych oraz kilka wariantów rewitalizacji w tym także uwzględniające tworzenie nowych przystanków kolejowych – czytamy na portalu.