Oświadczenie księdza Zołoteńkiego w sprawie materiału TV DAMI Region!
W związku z prośbą księdza Marka Zołoteńkiego, proboszcza parafii Rzymskokatolickiej Parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Wałbrzychu, o upublicznienie jego oświadczenia, Redakcja zamieszcza treść oświadczenia proboszcza z jednoczesnym zastrzeżeniem kilku kwestii.
Redakcja odmawia usunięcia materiału dziennikarskiego pt: „Gmina sprzedała, ksiądz ogrodził, a mieszkańcy zostali bez wjazdu na własną posesję!” zamieszczonego 7 lutego na portalu www.damiinfo.pl pod linkiem:
Materiał nie narusza dóbr osobistych księdza Marka Zołoteńkiego, czy reprezentowanej przez niego parafii.
Nieprawdą są stwierdzenia proboszcza Marka Zołoteńkiego jakoby dziennikarz redakcji TV DAMI Region nie dochował rzetelności dziennikarskiej i nie zadbał o stanowisko zainteresowanej parafii. W dniu realizacji materiału dziennikarskiego przedstawiciel redakcji zadzwonił na telefon komórkowy ks. Zołoteńkiego z prośbą o komentarz do sprawy, proponując księdzu występ przed kamerą, lub inna formę wypowiedzi.
Ksiądz proboszcz Marek Zołoteńki kategorycznie odmówił udzielenia jakiejkolwiek odpowiedzi w przedmiotowym temacie twierdząc, że sprawa dla niego jest zamknięta. Zakazał jednocześnie cytowania jakichkolwiek jego słów wypowiedzianych w rozmowie telefonicznej.
W dalszej części rozmowy ks. proboszcz skupił się na zastraszaniu dziennikarza aby ten odstąpił od realizacji tego materiału. Po emisji materiału ks. proboszcz nie zaniechał prób straszenia dziennikarza wysyłając mu smsa sugerującego, że sprawą emisji tego materiału zajmą się organy ścigania.

Redakcja TV DAMI Region zamieściła informację o stanowisku księdza Marka Zołoteńkiego w formie planszy na końcu materiału dziennikarskiego pt:”Gmina sprzedała, ksiądz ogrodził, a mieszkańcy zostali bez wjazdu na własną posesję”.
Poniżej cytujemy oświadczenie księdza proboszcza Marka Zołoteńkiego:
Oświadczenie
W związku z publikacjami medialnymi dotyczącymi ogrodzenia placu kościelnego naszej parafii, zawierającymi nieprawdziwe informacje oraz naruszającymi moje dobre imię, oświadczam, co następuje:
Nieprawdą jest, iż:
1. na terenie placu kościelnego przebiega niebieski szlak, ponieważ jego trasa została zmieniona i omija teren kościelny;
2. osoby zamieszkujące przy ul. K.K. Baczyńskiego 15 w Szczawnie-Zdroju zostali zaskoczeni faktem grodzenia własności kościelnej, ponieważ odpowiednią informację otrzymali ustnie, gdy słupki geodezyjne były nabijane przez geodetę, począwszy od 13 lutego 2024 roku, i to kilkukrotnie, bo były niszczone przez nieznanych sprawców;
3. ksiądz nie konsultował decyzji o postawieniu ogrodzenia z mieszkańcami, ponieważ to sami parafianie wykonali ogrodzenie w czynie społecznym;
4. teren został ogrodzony przed samymi Świętami Bożego Narodzenia, ponieważ dokonało się to 10 grudnia 2024 roku;
5. mieszkańcy zaczęli prace nad nową drogą po zaczadzeniu, ponieważ tłuczeń kamienny ją wytyczający został usypany wkrótce po wykonaniu ogrodzenia, w dniu nastęonym – 11. grudnia 2024r.
6. teren został przekazany parafii przez Urząd Miejski w Szczawnie-Zdroju, ponieważ został zakupiony przez parafię za cenę ustaloną przez Miasto, a parafia – pod dyktat ówczesnych władz Miasta – opłaciła również geodetę wydzielającego działkę;
7. wcześniej teren gminny stanowił prywatny dojazd do budynku, ponieważ należał do gminy i nie wytyczyła ona żadnej drogi do sąsiadów (prawdopodobnie była to samowola);
8. zamieszkujący nie mają fizycznie dojazdu do własnej posesji, ponieważ działka, na której leży ich posesja, graniczy bezpośrednio z drogą publiczną (ul. Baczyńskiego), a każdy właściciel powinien zadbać o dostęp do drogi publicznej po własnej działce; niezrozumiałym jest dlaczego zgłaszający w mediach pretensje do Kościoła nie zajmą się wytyczeniem, wykonaniem i utrzymaniem takiego dojazdu do swojej posesji – oczywiście po własnym terenie – jakiego sobie życzą; obecny dojazd, który wykonali na przełomie roku, jest widoczny i korzystają z niego samochody, także dostawcze;
9. Straż Pożarna nie mogła interweniować, ponieważ w sytuacji zaczadzenia się mieszkańca sprawnie wykonała swoje zadanie;
10. ksiądz przyczynił się do śmierci człowieka, ponieważ nie miał z tą śmiercią nic wspólnego a Straż Pożarna interweniowała sprawnie, choć było zbyt późno na uratowanie ludzkiego życia;
11. ksiądz ukradł drogę, ponieważ działka, niezawierająca żadnej legalnie wytyczonej drogi, została zakupiona na własność parafii, o czym mówi Akt Notarialny i zapis w księdze wieczystej;
12. droga stanowiąca dojazd do posesji przy ul. K.K. Baczyńskiego 15 „była od samego początku”, ponieważ formalnie na tym terenie nie przebiegała żadna droga;
13. Burmistrz Gminy Szczawno-Zdrój kłamie, twierdząc, że wcześniej nie było drogi na obecnym placu kościelnym, ponieważ formalnie rzeczywiście jej nie było i stwierdził prawdę;
14. sąsiedzi mają zabronione poruszanie się po poświęconej ziemi, ponieważ pismo skierowane do Wspólnoty Mieszkaniowej jako „Wezwanie o zaprzestanie naruszeń” dotyczy głównie zaprzestania przejeżdżania przez teren kościelny pojazdami i wprowadzania zwierząt, chodzi także o utrzymanie należytego porządku, a teren kościelny nie stanowi wybiegu dla psów, lecz własność Kościoła jest terenem prywatnym;
15. ksiądz zagroził drogę do swojej posesji, „bo nie chodzą do kościoła”, ponieważ tę kwestię wyjaśnia pismo o zaprzestanie naruszeń;
16. ksiądz proboszcz odkupił od gminy kilka działek, ponieważ była to jedna wydzielona działka;
17. ziemia kościelna liczy 3 ha ziemi, ponieważ ten obszar jest mniejszy,
18. ksiądz proboszcz groził dziennikarce „Gazety Wyborczej”, że – jak według niej miał się on wyrazić – „osobiście zadba, by autorkę artykułu spotkało coś złego od tego drugiego”, ponieważ powiedział jej w prywatnej rozmowie: „Bóg zapłać” i przytoczył prawdę wiary: „Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza a za złe karze”;
19. ksiądz nie chciał bezpośrednio podjąć rozmowy z mieszkańcami, ponieważ taka rozmowa miała miejsce w obecności przedstawicieli Świdnickiej Kurii Biskupiej, a wcześniej osoby wnoszące pretensje nie przyjmowały księdza odwiedzającego ich np. w ramach wizyty duszpasterskiej, ani nie można było ich spotkać w kaplicy parafialnej;
20. wszyscy mieszkańcy kamienicy mają jednakowe zdanie, ponieważ przeciwko działaniom księdza i parafian wypowiadały się tylko niektóre osoby z kamienicy, a jedna z parafianek zamieszkujących budynek odważnie podjęła się publicznego dementowania fałszywych zarzutów swoich sąsiadów.
O tym, że sprawa znalazła się u prokuratora ksiądz proboszcz dowiedział się z mediów, nie był wzywany w tej sprawie do Prokuratury.
Niektórzy właściciele mieszkań przy ul. Baczyńskiego 15 w Szczawnie-Zdroju wypowiedzieli się, że „księża z kurii nie uwierzyli zapewnieniom mieszkańców”, tymczasem – dla uszanowania obu stron – postanowiono sprawdzić fakty na miejscu. Wizja lokalna potwierdziła istnienie nowego dojazdu do posesji bez naruszenia prawa własności. Przedstawiciel mieszkańców otrzymał następnie oficjalne pismo ze Świdnickiej Kurii Biskupiej. Pomimo tego trwa szkalowanie księdza i Kościoła w mediach.
Autorzy publikacji, poza jedną redakcją, nie dopełnili obowiązku rzetelności dziennikarskiej, ponieważ nie zadbali o stanowisko drugiej strony czyli rzecznika Świdnickiej Kurii Biskupiej. ( poza p. redaktor z „Gazety Wyborczej”).
Uznaję, że informacje przez nich przekazywane:
a/ wprowadzają w błąd opinię publiczną,
b/ godzą w moje dobre imię,
c/ podważają zaufanie do duchowieństwa i Kościoła.
W związku z tym żądam zaprzestania naruszania moich dóbr osobistych poprzez rozpowszechnianie fałszywych informacji i usunięcie materiałów opublikowanych na powyższy temat. W przeciwnym razie będę zmuszony do ochrony moich dóbr osobistych i dobrego imienia na drodze prawnej.
ks. Marek Zołoteńki
Proboszcz Rzymskokatolickiej Parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Wałbrzychu