Skrajnie wychudzoną i pobitą koteczkę znalazła Straż Miejska w bramie przy ul. Gdyńskiej 5. –Robię co mogę żeby ją uratować, kotka jeśli przeżyje to będę szukać jej odpowiedzialnego domu, oprawców też znajdę, bardzo dziękuję doktorowi Bartoszowi Podczasiakowi który nigdy nie jest obojętny na cierpienie zwierząt i który zawsze im pomaga – pisała jeszcze niedawno na facebooku strażniczka miejska Monika Wiśniewska. Niestety pomimo prób zwierzę nie przeżyło.
Każdy, kto zna właściciela kotki proszony jest o kontakt pod numerem telefonu 986.
