
Do pościgu doszło 25 września na terenie gminy Dobromierz. – Wczoraj w okolicach Dobromierza funkcjonariusze świdnickiej „drogówki” patrolując rejon pojazdem służbowym, zarejestrowali przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierowcę osobowego Peugeota – mówi Grzegorz Oleśkiewicz, oficer prasowy świdnickiej KPP. – Sygnały świetlne i dźwiękowe, mające na celu zatrzymanie pojazdu do kontroli, nie nakłoniły kierowcy do zdjęcia nogi z gazu. Widząc radiowóz rozpoczął on ucieczkę.
Policjanci rozpoczęli pościg. Długo jechać nie musieli, bo pirat zatrzymał się na przydrożnym słupie drogowym. Okazało się, że jest nim 29-latek z naszego powiatu. Nie tylko przekroczył prędkość, ale także samochód, którym jeździł, nie miał aktualnych badań technicznych.
– Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu – informuje Oleśkiewicz. – Oprócz odpowiedzialności za przestępstwo, jakim jest prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, zostanie on także ukarany za popełnione wykroczenia drogowe.