
Dwóch młodych mężczyzn poniosło śmierć podczas pracy w koksowni VICTORIA. Ofiary to mężczyźni w wieku 40-stu i 35-ciu lat, których odejście jest niepowetowaną stratą dla lokalnej wałbrzyskiej społeczności. Ofiary to strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu, pełniący służbę w JRG 1 Komendy Miejskiej PSP.
A co Oni tam robili? Strażacy Państwowej służby, czyli mający stałą pracę i pensje. Byli po służbie, czyli wolno im było robić w wolnym czasie co chcieli ale dlaczego tam ? Proszę mnie naprostować bo nie mam złych zamiarów, po prostu chcę się dowiedzieć…