– To odszkodowanie o które wystąpiłem już kilka lat temu. Chodziło o naruszenie mojego dobrego imienia przez poprzednią władzę. Wystąpiłem jednak do sądu aby sprawę załatwić polubownie. Chodziło mi wówczas o 150 tysięcy odszkodowania – mówi Edmund Frączak. Na rozprawie pojawił się były zastępca prezydenta miasta, Waldemar Skórski i adwokat. – Panowie nie zgodzili się aby sprawę załatwić na drodze polubownego porozumienia. Wówczas miałem już wszystkie dowody na to, że przyznana mi nagana nie miała podstaw. Bezpodstawne były też wszystkie inne oskarżenia kierowane pod moim adresem – mówi Frączak. Wobec takiego obrotu sprawy Frączakowi nie pozostało już nic innego, jak dochodzić swoich spraw na drodze cywilnej. Sprawa wróciła na tapetę w ubiegłym roku. – Ponieważ stroną w tej sprawie nie był osobowo były prezydent czy jego zastępca a gmina miasto Świdnica to właśnie tam kierowany jest pozew. W kwietniu ubiegłego roku skierowałem więc pismo do pani Prezydent Słaniewskiej jako osoby, która reprezentuje gminę, że powrócę do tematu odszkodowania. Zmniejszyłem jednak kwotę do 50 tysięcy – opowiada Frączak. A urząd sprawę skierował do Ośrodka Sportu i Rekreacji uznając, że stroną nie nie jest gmina a zakład pracy, czyli w tym przypadku OSIR. – Przyznam, że zaskoczony jestem tym obrotem sprawy – mówi dyrektor Frączak. – Przecież to nie OSIR dał mi naganę czy publicznie mnie znieważał podczas konferencji prasowej z dziennikarzami. Dziwne jest też to, że kilka lat temu za poprzedniej władzy nikt nie widział nic złego w tym, że to gmina była stroną, dziś odpowiedzialność kierowana jest na jednostkę.
– Pozew wpłynął do ŚOSiR-u. Pracodawcą pana Frączaka nie jest Urząd Miejski tylko ŚOSiR. Do końca biegu wypowiedzenia pana Frączaka nie będą podejmowane kroki w celu wyłonienia nowego dyrektora. ŚOSiR będzie funkcjonował w oparciu o obecny schemat organizacyjny. Pracowników w najbliższym czasie czekają poważne zadania inwestycyjne, a także współorganizacja Światowych Igrzysk Sportowych The World Games 2017, dlatego decyzja o wyborze dyrektora tej instytucji nie może być podjęta w pośpiechu – wyjaśnia rzecznik prasowy UM, Magdalena Dzwonkowska.