Czy za „polityczny lans” prezydenta Szełemeja zapłacą wszyscy Polacy?

Roman Szełemej i prezydent Chełma to dwóch najbardziej niefrasobliwych włodarzy w Polsce⁉️

Nawet Tokio nie stać na wodorową komunikację miejską bo wodór jest 2,6 raza droższy niż olej napędowy‼️

Naiwni włodarze jeżdżą teraz do Ministerstwa Klimatu i Środowiska prosząc o wsparcie‼️ Czy cała Polska zapłaci za polityczno/ekologiczny PR prezydenta Szełemeja⁉️ Jeśli nie, to czy Wałbrzyszanie uniosą ten horrendalny koszt⁉️

Chodzi o to, żeby wszyscy Polacy zapłacili za to, że mieszkańcy Chełma i Wałbrzycha jeżdżą autobusami, które są wielokrotnie droższe w eksploatacji. Bo gdyby mieszkańcy musieli zapłacić za bilety kilka razy więcej, mogłoby się to skończyć źle. Dla włodarzy.

Jak czytamy w artykule wygląda na to, że niektórzy polscy samorządowcy nie wykonali nawet podstawowego badania opłacalności, po prostu uwierzyli w slogany reklamowe, że wodór jest paliwem przyszłości. Dwóch z nich podpisało się imieniem i nazwiskiem – mamy zatem na tacy tych dwóch niefrasobliwców od „jakoś to będzie” – ale zaapelowali w imieniu włodarzy innych miast, co opisała w grudniu 2024 roku Interia (źródło).

Wałbrzych będzie miał stację wodoru uruchomioną przez Orlen, gaz będzie przyjeżdżał z Włocławka (ok. 380 kilometrów). Zadeklarowane zapotrzebowanie na poziomie 780 kilogramów na dobę sugeruje, że jedna cysterna na dobę nie obsłuży wszystkich pojazdów na ogniwa paliwowe – konieczne mogą być dwie. Za to wszystko zapłaci gmina Wałbrzych, która do najbogatszych nie należy. Dlatego obydwa miasta apelują u minister klimatu i środowiska. Optymalna byłaby ustawowa zmiana praw fizyki, ale jeśli nie da się jej przeprowadzić, idealne byłoby uruchomienie specjalnego funduszu dopłacającego do eksploatacji autobusów na wodór.

Albo zmiana praw fizyki, albo mamy się zrzucić na ich fanaberie. A może by zacząć w końcu karać za niegospodarność?

Włodarze obu miast sugerują uruchomienie dodatkowego budżetu w wysokości 50-100 milionów złotych rocznie, żeby miasta kupujące autobusy na wodór było na ten wodór stać. Budżet ma być aktywny co najmniej do 2027 roku i łaskawcy już dziś ostrzegają nas, że powinniśmy być przygotowani do zwiększenia go do 200 czy nawet 500 milionów złotych rocznie.

Źródło: www.elektrowoz.pl

2 thoughts on “Czy za „polityczny lans” prezydenta Szełemeja zapłacą wszyscy Polacy?

  1. Przecież to nawet żal komentować.Romek popisał się skrajną głupotą.Absolutnie pozbawiony zdrowego rozsądku plan „biznesowy” polegał na błyskawicznym wydaniu prawie 80mln na autobusy pozbawione kierowców, zaplecza technicnego i stacji tankowania.Dlatego 10 z nich od kilku miesięcy rdzewieje na placu,jeden wywieziony na.lawecie do serwisu w Poznaniu, 3 jeżdżą, stacji nie ma,kierowców nie ma.Teraz to nawet nie wiadomo, czy te 3 jeżdżące nie kosztują podatników więcej niż te 10 nieruchomych?

  2. Szelemej niech płaci ze swojego kieszonkowego. Dom ma? Samochód ma? Firmę ma? To sprzeda. Będzie na wodór. W końcu można mieszkać w wynajmowanym lokum, jeździć rowerem i pracować na JEDNYM etacie 😁

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *