Policjanci z trzebnickiej drogówki zatrzymali do kontroli dwa samochody dostawcze. Nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie fakt, że w pojazdach przystosowanych do przewozu trzech osób podróżowało ponad 20 pasażerów i to stłoczonych w skrzyniach ładunkowych przeznaczonych do transportu towarów, a nie ludzi. Kierujący, którzy dopuścili się tak rażącego naruszenia przepisów, stracili prawo jazdy i zostali ukarani mandatami w wysokości 500 zł.
Funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy w miejscowości Domanowice zatrzymali do kontroli drogowej dwa pojazdy typu „BUS”, które zgodnie z zapisem w ich dowodach rejestracyjnych przeznaczone były do przewozu tylko 3 osób.
Jednakże mundurowi w trakcie sprawdzania stanu technicznego samochodów ujawnili, że w pierwszym z nich, oprócz kierowcy – obywatela Ukrainy, znajdowało się aż 21 osób. Natomiast drugim samochodem wraz z kierującym podróżowało 25 pasażerów. Wszystkie przewożone osoby to pracownicy sezonowi zatrudnieni do zbioru owoców.
Należy zaznaczyć, że sposób, w jaki transportowano ludzi w dostawczych pojazdach, stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa dla ich życia i zdrowia. W trakcie jazdy siedzieli oni na podłodze, w środku nie było wentylacji i panował zaduch. Żaden z pasażerów oczywiście nie miał też zapiętych pasów bezpieczeństwa i nie mógł ich mieć, bo po prostu w skrzyniach ładunkowych nie są one montowane.
W związku z popełnionymi rażącymi wykroczeniami, w tym za przewożenie większej liczby osób, niż wynika to z ilości miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym, kierowcy zostali ukarani grzywną w postaci mandatu karnego w wysokości 500 zł. Policjanci zatrzymali im także prawa jazdy.
Źródło: KPP w Trzebnicy
